Ja nawet nie wiem od czego zacząć. Ten film to totalna żenada, nie wiem jak w ogóle mogą myśleć o nakręceniu kolejnej części. Od pewnego czasu każdy film był coraz to bardziej naszpikowany irracjonalnymi scenami (kilkunasto kilometrowy pas startowy, ciągniecie sejfu przez całe miasto czy kradzież łodzi podwodnej) ale tego, że na serio polecą w kosmos nie można już nie zostawić bez komentarza. Totalna głupota. Cudowne zmartwychwstanie Hana, Mia zostawiająca rodzinę i biegnąca na pomoc.. dla Doma najważniejsza jest rodzina ale w zostawieniu syna (w sumie to nawet nie wiadomo z kim) nie ma nic dziwnego. Do tego samochody przyczepiające się do wielkiego magnesu czy latające w kosmosie. Jeśli nie chcecie stracić ponad 2 h życia to radzę podarować sobie oglądanie tego filmu. Tym bardziej, jeśli ktoś jest wielkim fanem F&F. Fantasy&Fiction, tak powinna nazywać się dziewiąta cześć.